niedziela, 23 listopada 2014

Rozdział 56


 . . . nasze wspólne zdjęcie. Szybko włożyłem je pomiędzy kartki i odszedłem. Dokładnie pamiętam kiedy je zrobiliśmy. Byliśmy jeszcze przyjaciółmi i siedzieliśmy nad jeziorkiem. Powodem naszej stłuczki było to, że myślałem o tym co mi się dzisiaj śniło. To było okropne. Mam tego już serdecznie dosyć. Zajęcia minęły bardzo szybko. Szedłem własnie z Larą i Leonem na tor, chociaż nie miałem ochoty nigdzie iść, ale Lara mnie zmusiła.
- Lara, muszę iść naprawdę nie mam ochoty - narzekałem.
- Tak, musisz i nie będziesz się użalać nad sobą w ciemnym pokoju - odparła.
- Ale ja chcę - powiedział.
- Dobra jak chcesz - odparła zrezygnowana.
- Dziękuję - powiedział i odwrócił się aby odejść.
- Ej to był sarkazm idziesz z nami - odpowiedziała i złapała brata za rękę.
- Leon zrób coś z nią - poprosiłem.
- Sorki stary, ale to moja dziewczyna i nie zamierzam się z nią kłócić. Zresztą zgadzam się z nią w stu procentach - oznajmił, a Maxi zgromił go wzrokiem. Gdy dotarliśmy na tor Leon poszedł się przebrać. Kiedy wrócił zaczął trening.
- Powiedz Leonowi, żeby na drugim zakręcie zwolnił, bo zaliczy glebę - poradził jej Maxi.
- A co ty się taki mądry zrobiłeś, co ? Leon dobrze wie jak ma jechać. Jest świetnym kierowcą - odpowiedziała.
- Serio ? No to patrz na tego swojego ideała. Przyjrzyj się dobrze. Kiedy wejdzie w zakręt powinien zwolnić i skierować kierownicę lekko w prawo, nie w lewo, a on własnie zrobił na odwrót - powiedział i pokazał na Leona, który zrobił tak jak Maxi przewidział i przewrócił się, ale na szczęście nic mu sie nie stało.
- I co twój pan idealny nie jest taki idealny - zaśmiał się lekko brunet.
- Dobra jeśli z ciebie taki ideał to pokaż jak mam przejechać ten zakręt - zaproponował Leon.
- A co z tego będę miał ? - zapytał.
- Założymy się. Jak przegram będę ci usługiwał przez cały dzień, a jak ty przegrasz to ty będziesz mi usługiwał. Stoi ?  - wyciągnął w jego stronę rękę.
- Stoi - podał mu rękę i poszli się przebrać. Po 10 min. wrócili.
- Wiesz co Leoś on w tym kombinezonie wygląda lepiej od ciebie - zaśmiała się Lara.
- No wiesz co ? - obraził się Leon.
- Dobra to poproszę o wodę mineralną - powiedział Maxi naśladując dawną Ludmiłę.
- HAHAHAHA ! Bardzo śmieszne ! Jestem ciekaw kto komu będzie przynosił - powiedział z głupim uśmieszkiem.
- Też jestem ciekaw - Maxi wsiadł na motor Leona - Leoś - zwrócił się do bruneta.
- Co ? - zapytał.
- Kask - odparł, a Leon rzucił mu go. Maxi ruszył. Szło mu całkiem nie źle.
*Leon*
Łoł ! Skąd Maxi umie jeździć na motorze. Jestem w szoku, tak samo jak Lara.
- Kotek skąd on . . . - nie dokończyłem, bo Lara mi przerwała.
- Nie mam zielonego pojęcia - odparła. Przyszedł czas na zakręt. Maxi zrobił tak jak mówił i przejechał go perfekcyjnie. No pięknie. Podjechał do nich.
- Gdzie moja woda ? ! - wrzasnął.
- Maxi jak ty to zrobiłeś ? Przecież nigdy nie jeździłeś na motorze - zdziwiła się Lara.
- Zawsze oglądałaś wyścigi motocrossowe i trochę zostało mi w głowie - oznajmił.
- Serio ? I niby teraz jechałeś pierwszy raz na motorze ? Nie żartuj sobie - Leon nie mógł w to uwierzyć.
- Nie, no zdarzyło mi się 2-3 razy wejść na motor - odpowiedział.
- No pięknie czemu mnie to spotyka. Muszę mu teraz usługiwać - żalił się Leon.
- No w sumie zastanów się, gdyby Maxi wiedział, że przegra to by się w ogóle nie założył - oznajmiła Lara. Leon westchnął.
- Leoś woda Maxi nie zamierza czekać - uśmiechnął się.
*Lara*
Nareszcie się uśmiechnął. Tak bardzo brakowało mi tego jego uśmiechu.
- Maxi nie przeginaj, bo mnie denerwujesz - powiedział.
- Ej, sam chciałeś się założyć, nie moja wina. A teraz sio po wodę - powiedział machając ręką.
- Nie nawiedzę cię - odpowiedział i poszedł po wodę.
- Nareszcie się uśmiechnąłeś - ucieszyła się brunetka, kiedy zostali sami.
- Przy nim nie da się nie uśmiechać, ale to niczego nie zmienia, wiesz o tym - oznajmił.
- Tak wiem. Znam jeden, jedyny sposób, żebyś uśmiechał się codziennie - powiedziała.
- Serio ? Nie znam niczego takiego - udawał durnia, dobrze wiedział o co mi chodziło.
- Naprawdę ? A ja myślę, że dobrze wiesz - spojrzałam na niego.
- Nwm - odpowiedział, a ja westchnęłam.
- Rozmowa. To jedyny sposób, Maxi - powiedziałam.
- Nie - odpowiedział krótko.
- Twoja woda księciuniu - Leon rzucił mi butelkę z wodą, a ja odszedłem.
- Musimy coś zrobić - powiedziała Lara.

* * *
No i jak wam się podoba ?

11 komentarzy:

  1. Cuudn
    y "Leoś woda Maxi nie zamierza czekać"
    Haha jebłam
    Szkoda że tak mało Naxi
    Ale cuuuudny <3333
    Czekam ne next <3333

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach , więc to ich wspólna focia jak słodziutko ^^
    Maxi umie jeździć na motorze ? O.o
    Chcę to zobaczyć *_*
    Mało Naxi , ale i tak boski <3 !
    Czekam na next <3 !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowny <3
    Ale chce więcej mojego maxitali!!!! ( oficjalna nazwa parlingu xd
    Muszą się pogodzić!.
    Chce więcej Maximiliana na motorze!.
    Czekam na next <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To w cale nie jest oficjalna nazwa parringu. Ta strons po prostu sie pomylila.
      Naxistas mowia naxi, producenci mowia naxi, Facu i Alba mowia Naxi.
      A to co napisza na asku VP nie zawsze jest prawda! :)

      Usuń
  4. Cudowny,śliczny <3
    Jak zawsze heh :*
    Czekam na next♥
    Zapraszam do mnie
    ♥Pozdrawiam♥

    OdpowiedzUsuń
  5. http://czekoladoweblogi.blogspot.com/2014/11/one-shorttrudna-miosc-naxi-cz2.html

    proszę odwiedźcie tego bloga chociaż dopiero zaczynamy

    OdpowiedzUsuń
  6. WOW!!!
    Świetny.
    Ha ha ha León no miłego usługiwania dla Maxiego
    Maximilliano jaki spec od motorów xD
    Matko niech Naxi się w końcu pogodzi!!!
    Czekam na next :) ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudeńko czekam na nexta..
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej jam jest twoja stara nowa czytelniczka dawno tu nie wchodziłam
    Supcio rozdział
    Ponte speec od jazdy
    Rozluźnił się od zerwania z moją kochaną natą :) yeeeeey
    Noi prosze mi i to już pogodzić naxi
    Bo udusze!!! Nom muszę dodać cb do obserwowanych no więc co ja mogę więcej powiedzieć...
    POPROSZĘ O NEXTA bayo

    OdpowiedzUsuń
  9. aaaa genialne <3
    Leoś i maxi hahahahaha <33

    czekam na nexta <3

    Panna martin

    OdpowiedzUsuń
  10. Super rozdział <3
    + zapraszam do mnie ---> http://naxinazawszerazemteamo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń