wtorek, 8 lipca 2014
Rozdział 49 + przeprosiny
CD.
Zobaczyłyśmy jak Tomas z Leonem oglądają teletubisie, a reszta się z nic śmieje, bo zaczęli się kłócić kto jest którym teletubisiem.
- Ja jestem PO ! - wrzasnął Leon, wyglądał jak rozkapryszone dziecko - Ty jesteś TINKIWINKI !
- Nie bo ja jestem PO ! TINKIWINKI jest gruba, a czy ja ci wyglądam na grubasa ? ! - burzył się Tomi.
- Tak - odpowiedział Leon - a tak dla twojej informacji TINKIWINKI to chłopak - dodał.
- A co sprawdzałeś ? ! - zapytał Hiszpan.
- Przepraszam, że przeszkadzam w tej teletubisiowej pogawędce, ale możemy już iść - poinformowała ich Lara.
- Matko ! To są jakieś ,,Teletubisio-Maniaki''. Boże ! Dziewczyny co wy w nich widzicie ? - zapytał Maxi Larę i Violę.
- Ja też się nad tym zastanawiam - powiedziały razem, a wszyscy zaczęli się śmiać. Gdy się ogarnęli Lara zadzwoniła po rodziców, żeby zabrali jej rzeczy do domu. Jak już rodzice odebrali walizki i pudła pojechali, a my poszliśmy się przejść. Nudziło mi się, więc zdjęłam Maxi-emu czapkę z głowy i założyłam na swoją.
- Słodko wyglądasz - uśmiechnął się Maxi
- Wiem to - odpowiedziałam. Nagle mój misiu złapał mnie w pasie.
- A własnie, Maxi jak ci idą przygotowania do konkursu tańca. Zostały 2 tygodnie ? - zapytał Braco.
- A spx już coś tam mam - powiedział nadal trzymając mnie w pasie.
- Puszczaj mnie ty teletubisiu ! - wrzasnęłam przez śmiech.
- Ej nie obrażaj teletubisiów - oburzyli się,,Teletubisio-Maniacy''
- Ok, puszczaj mnie ty Gargamelu ! - cały czas się śmiałam.
- Dobra skoro ja jestem Gargamelem to ty jesteś Smerfetką którą Gargamel zaraz zje - powiedział Maxi śmiejąc się, ja wyrwałam mu się i zaczęłam uciekać.
- Aaaaaa ! Gargamel mnie goni ! Ratunku Papo Smerfie ! - krzyczałam jak wariatka. Wszyscy kładli się ze śmiechu.
- Papa smerf rusza na ratunek ! - powiedział Fede i zaczął gonić Maxi-ego.
- Klakier Bierz go ! - wrzasnął Maxi i ni stąd ni zowąd za Fede znalazł się Andres. Niestety Andy potknął się o kamień i runął jak długi na trawę - Klakier ty niezdaro ! - śmiał się Maxi, ale po minucie leżał obok ,,Klakiera".
- I co kto tu jest niezdarą ?! - zaśmiał się Andy. Nagle rzuciłam się na Maxi-ego i zaczęliśmy się tarzać po trawie śmiejąc się.
- Puszczaj Gargamelu ! Bo powiem Papie Smerfowi - mówiłam. Po 5 min. zabawy w Smerfy ruszyliśmy z parku, bo to tam właśnie trafiliśmy przez te wygłupy. Gdy rozeszliśmy się do domów poszłem odprowadzić Naty. Potem wróciłem do domu, a tam usłyszałam wrzask Cody-ego.
- Nie będę mieszkał z Babą !!!!!!!!!! - wydarł się kiedy wszedłem do kuchni, gdzie był tata, mama, Lara i Cody.
- Jezu, co ty się tak wydzierasz ? !!!! - zapytałem.
- Nie zamierzam być w jednym pokoju z Larą. Wszędzie będą leżały koszulki, sukienki, staniki i różne babskie szpargały ! Nigdy w życiu ! - burzył się.
- Dobra w takim razie Maxi przenosi się do Ciebie, a Lara na te 2-3 tygodnie zajmie twój pokój, Pasuje ? - rodzice doskonale wiedzieli, że zaprzeczą.
- NIE !!!!!!!!!!!!! - wrzasnęli Maxi i Cody równocześnie. Lara zaczęła się śmiać - WSZYSTKO TYLKO NIE TO, BŁAGAM NIE RÓBCIE MI TEGO !!!!!!! - mówili naraz. Rodzice i Lara zaczęli się śmiać.
- Dobra to Lara będzie w pokoju z Maxi-m pasuje ? - zapytał tata.
- Tak ! - odpowiedziała cała 3.
- To ja idę się rozpakować - oznajmiła Lara.
- Sprzątnę Ci szafkę - dodał Maxi i poszedł za siostrą.
- Matko, ile ty masz ubrań - zdziwiła się Lara.
- No co ty, ja osobnej szafy potrzebuje na Full-Capy, więc to jest nic - zaśmiał się.;
- Ooooookkkkkkeeeeeejjjjjjjjj - przeciągnęła.
- Nie martw się, tata wniósł komodę i szafkę, które mają być w twoim pokoju do mnie, bo wiedział, że to się tak skończy - zaśmiał się Maxi.
- To było do przewidzenia - uśmiechnęła się brunetka.
* * *
Hej naprawdę przepraszam za moją długą nieobecność, ale miałam wesele i nie miałam czasu, mam nadzieję, że rozumiecie :)
I jak wam się podoba rozdział :*
W sumie to mi się podoba.
To tyle na moim drugim blogu next pojawi się albo dzisiaj, albo jutro :)
Buziaczki kocham was <3
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cudo<3333
OdpowiedzUsuńDawaj szybko next :****
boski
OdpowiedzUsuńniezła zabawa w teletubisie i smerfy xd
Super <3
OdpowiedzUsuńKtoś tu za dużo bajek ogląda .. ;D
nie no żarcik :3 Ale teletubisio-maniacy bosheee xd
Czekam na następny <3
A właśnie Tinkiwiki to dziewczynka czy chłopczyk ? O.o
OdpowiedzUsuńA może to obojniak :D
No ja zawsze myślałam , że to Gej z torebką XD
Dlaczego tak mało Naxi ? ;-;
Dobra wybaczam ci to za smerfy :D
Które jak byłam dzieckiem to uwielbiałam no lubiłam też żwir ka i muchomorka a się okazało , że to geje XD
Więc wiesz...
Miałaś rację teletubisie są gorszę od zalania domu.... XD
Więc więc czekam na next <3 !
Rozdział THE BEST <3
OdpowiedzUsuńProszę, błagam,dodaj next'a...
♥Pozdrowienia♥
Boooski! <3
OdpowiedzUsuń'Klakier ty niezdaro' xD
'Telebusiowi-Maniacy' xD
Padłam xD
Genialny rozdział! <3
Ja juuuż chce nexty! :3
Idę czytać całego bloga jeszcze raz :D ;*
Super rozdziała.. Czekam na Next..
OdpowiedzUsuńŚmiech, Śmiech i śmiech. Teletubisie, smerfy..... ło maj gash ! Xd
OdpowiedzUsuńSper to wymyśliłaś. Całość choć krótka to boska, a przecież nie liczy się ilość tylko jakość. Na prawdę masz talent. Kocham i czekam na next <3333
Niesamowity rozdział! Czekam na next!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://violettadisneypoland.blogspot.com/
Pozdrawiam! :D
Świetny rozdział! Masz talent ;)
OdpowiedzUsuńWpadniemy tu jeszcze.
Pozdrawiamy
Paulina i Ola