poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Rozdział 17

*Maxi*
Gdy dotarliśmy do domu, zapomniałem im powiedzieć o moim kuzynku który lubi lać wodą.
- A własnie zapomniałem wam powiedzieć, że . . . - nie dokończyłem, bo własnie wchodzimy do domu gdy nagle dostałem wiadrem z wodą prosto w twarz - że możecie zostać oblani wodą przez mojego kuzyna - oznajmiłem. Wszyscy zaczęli się śmiać.
*Nati*
Gdy weszliśmy do domu, Maxi oberwał wiadrem z wodą prosto w twarz. Wszyscy zaczęli się śmiać, a ja już się kładłam ze śmiechu.
- A, to jest ten twój kuzyn Cody. Pamiętam jak z Tomasem i Leonem u ciebie nocowaliśmy to mały cię wysmarował bitą śmietaną po twarzy ha ha - zaśmiał się Andres i pokazał nam fotkę na której był Maxi cały wysmarowany bitą śmietaną. Teraz to już wszyscy zaczęli się kłaść ze śmiechu.
- Ej . . .  skąd masz to zdjęcie, miał je tylko  . . .  - przerwał i spojrzał na Tomasa, który już nie umiał się opanować ze  śmiechu - Tomas ! - wykrzyknął.
- No co - powiedział przez śmiech.
- Ej Maxi, nie czepiaj się Tomasa do twarzy ci w bitej śmietanie - zaśmiała się Lu.
- Tak też mam tą fotkę i Brako też - oznajmił ze śmiechem Napo. Maxi chciał coś jeszcze powiedzieć, ale Cody założył mu puste wiaderko na głowę.
- Serio ? Mógł byś sobie odpuścić ? - zapytał ściągając sobie wiadro z głowy.
- Dobra, ale żeby później nie było na mnie jak wysadzicie dom w powietrze - zaśmiał się i poleciał na górę. Wszyscy weszli do salony i usiedli na kanapie, a Maxi poszedł się przebrać.
- To co robimy ? - zapytał Leon.
- Może zagramy w butelkę - zaproponowała Violka.
- Okej - wszyscy się zgodzili, a Maxi, który już wrócił poleciał po plastikową butelkę.
- Dobra to kto kręci pierwszy ? - zapytał Tomas.
- Może Viola - powiedziała Nati.
- Dobra - odpowiedziała Viola i zakręciła butelką. Wypadło na Nati.
- Prawda czy wyzwanie ? - zapytała Viola.
- No niech będzie wyzwanie - powiedziała uśmiechając się przy tym.
- Okej . . . - powiedziała zastanawiając się - dziewczyny pomóżcie mi coś wymyślić - poprosiła Viola - a już wiem. Dziewczyny Maxi ma łaskotki ? - zapytała śmiejąc się szyderczo.
- Tak - zaśmiały się.
- Viola nawet o tym nie myśl - zaśmiał się Maxi.
- A to czemu - śmiała się - Nati a o to wyzwanie dla ciebie, masz połaskotać Maxi-ego.
Nati szybko wstała, podbiegła do Maxi-ego i zaczęła go łaskotać, a wszyscy, aż płakali ze śmiechu.
- Nat . . . Nie ha ha ha . . . proszę już . . . wystarczy . . . nie nie . . . proszę koniec ha ha ha - mówił przez śmiech. Po jakiś pięciu minutach, Maxi i Nati leżeli już na łóżku zmęczeni.
- No leniuchy wstawać, Nat kręcisz - oznajmiła Ludmi.
- Ok - wstałam i zakręciłam. Wypadło na Leona.
- Prawda - walnął prosto z mostu.
- Czy ty i Tomas macie głupie pomysły ? - zapytała Nati, a Leon spojrzał na Tomasa.
- Tak - zaśmiał się. I tak zabawa trwała jeszcze ze 2 godziny. Potem oglądaliśmy horror. Po jakiś 2 godzinach zasnęliśmy. Ja byłam wtulona w Maxi-ego, a reszta nie wiem, bo szybko zasnęłam.
* * *
A o to 17 rozdział. Teraz rozdziały będą się pojawiały co drugi dzień, bo muszę je napisać, więc następny będzie chyba jutro, bo jak zdążę dzisiaj zacząć to jutro skończę i wstawię. To pa pa.
P.S.  Sorry, że taki krótki.
Przypominam dzisiaj nowy odcinek Violi <3

8 komentarzy:

  1. Rozdział bardzo mi się spodobał. Kuzyn Maxi'ego miewa ciekawe pomysły. xD Naxi. <3
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. haha Cody ;D
    haha pytanie do Leona związane z Tomasem
    NAXI ♥♥♥♥
    super ♥♥♥
    czekam na next ;***

    PS. odc. 61 i 62 widziałam w piątek ♥♥♥

    zapraszam do mnie tomas-y-viola.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. No, no.
    Całkiem dobry rozdział.
    Chociaż w pewnym momencie sie pogubiłam
    Super pomysł z wiadrem xD
    Bardzo mi sie podobał.
    Łaskotanie.
    U mnie w szkole jest na to jakaś choroba.
    Całe szczęście, że ja ich nie mam.
    Czekam na NN i w wolnej chwili zapraszam do siebie:
    maxi-nati.blogspot.com

    ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny rozdział, fajny :D
    Ja widzę tutaj same fanki Naxi komentują :D
    Musimy założyć jakieś kółko fanów Naxi ^^
    Stowarzyszenie!
    Dobra, do rzeczy - spoko, ja zawsze tak nadaję bez sensu.
    Kuzynek Cody uroooczy <33
    I co za pomysły!
    Ogólnie fajny rozdział, a ja czekam na następny :D
    Carmen E.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, właśnie. Załóżmy kółko fanek Naxi. xD
      Ma ktoś pomysł na nazwę, bo mi przychodzą do głowy same idiotyczne, typu Naxomanki. :D Pozdrawiam! :)

      Usuń
  5. Genialny! Dopiero dziś znalazłam tego bloga i powiem ci jedno. Dziś zyskałaś nową czytelniczkę i fankę forever!
    Masz dziewczyno wielki talent!
    Czekam na next! (proszę dodaj dzisiaj! *mina zbitego szczeniaczka*)
    Love ya♥

    PS: Zapraszam do mnie:
    r5-story-crazy-life.blogspot.com
    raura-love.blogspot.com
    naxi-i-love-you.blogspot.com
    pass-me-by-r5-and-laura.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. dzięki napewno wpadnę naxi już czytam

    OdpowiedzUsuń