niedziela, 1 grudnia 2013

Rozdział 31 cześć druga

CD.
- Jakos wytrzymuję, ale kocham tego mojego wariata - uśmiechnęła się, a Maxi ją pocałował.
- Ej nie miziać się przy ludziach, błagam - zaśmiał się Tomi z Leonem. My oderwaliśmy się od siebie.
- A wam to wolno co ? - powiedział oburzony Maxi.
- No sorry, ale ja nie robię tego przy ludziach - odpowiedział Tomi.
- Dobra chłopaki lepiej się już nie odzywajcie - poprosiła Violka.
- Jak dostanę buzi - zaśmiał się Tomas.
- Tak, tak nie robicie tego publicznie, weź już przestań kłamać - powiedział Braco. Tomas wypiął mu język i w ty momencie własnie dotarli na tor.
- No to leć się przebrać - powiedziała Lara do Leona.
- Spx zaraz wracam - powiedział i pobiegł do szatni gdy wrócił wyglądał tak :
Lara zaczęła się na niego patrzeć. Wiem prawie się nie znamy, ale widać jak ona na niego patrzy. Maxi chyba też to zauważył, bo zaczął jej macha ręką przed oczami.
- Larka - mówił.
- Co ? - wyrwał ją z zamyśleń.
- Nic - powiedział z sarkazmem
- No Verdes pokarz na co cię stać.
- Verdes ? - zdziwił się.
- Sorry przez chwilę zapomniałam jak masz na imię - chciała się wytłumaczyć.
- No niech ci będzie. To co powiesz na wyścig, co ty na to ? - zaproponował.
- Może i nie widziałem Lary 5 lat, ale stary nie wiesz w co się pakujesz - zaśmiał się Maxi.
- Zgoda - zgodziła się.
- Dobra, jak wygram to dostanę buzi - zaśmiał się, Lara jak i wszyscy zrobili wielkie oczy - no oczywiście w policzek.
- Ok, a jak ja wygram ?
- To też dostanę buzi.
- O nie tak się nie bawimy - zaśmiała się.
- No dobra to co chcesz ?
- Stawiasz wszystkim po lodzie - zaproponowała.
- Zgoda - podali sobie ręce i Lara pobiegła się przeprać.
Gdy wróciła ustawili się i wystartowali.
- Dziki podryw - zaśmiała się Lu.
- Noo widać, że Lara wpadła mu w oko i on jej też - odpowiedziała Naty.
Robi już ostatnie kółko Leon prowadzi.
- No czyli możemy pożegnać się z darmowymi lodami - rozpaczał Andres.
- Czekaj - odezwał się Maxi - ona się tylko z nim tak droczy.
- A skąd wiesz ? - zdziwiła się Viola. Własnie w tej chwili Lara wyprzedziła Leona
- No i proszę a nie mówiłem - zaśmiał się - no i podryw się nie udał - dodał.
Nagle podjechali Leon z Lara.
- Musisz jeszcze poćwiczyć - zaśmiała się Lara zsiadając z motoru.
- Jeny zależało mi na tym buziaku - odparł smutny.
- Ja ci się podobam ? - zapytał prosto z mostu, cała Lara nie owija w bawełnę.
- Nie no co ty, ale zależało mi na tym buziaku - odpowiedział, ale ściemnia, aż mu z nosa dymi.
- Następnym razem dostaniesz - odpowiedziała uśmiechnięta Lara. Nagle zadzwonił telefon Violki poszła odebrać. Po pięciu minutach wróciła.
- Dzwonił Pablo i prosił, żebyśmy przeszli do studia ma coś ważnego do ogłoszenia - oznajmiła.
- Ok - odpowiedzieli wszyscy, prócz Lary.
- To pa ja jeszcze zostaje - powiedziała, a wszyscy też się pożegnali i poszli w stronę Studio 21.
* * *
I jak się podobał i sorki, że tak późno. A i wiem że czekacie jak Diego i Mech coś przeskrobią, powiem wam tyle, że już się zacznie o następnego rozdział. To do zobaczenia next chyba w sobotę. pa pa

6 komentarzy:

  1. Super :)
    Oo, darmowe lody, myślałam że im przepadną xD No, ale Lara się nie dała :D
    Leoooon dziki podryw <33333 Czasy nazistowskie normalnie :P
    Okey, to tyle :)
    Zapraszam do mnie na nowego parta:
    http://kochajmarziwierzjeslimozesz.blogspot.com/
    Mam nadzieję, że skomentujesz :D
    Pozdrawiam kochana :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdział.
    Leonara <3 to moja druga ulubiona para na 1 miejscu jest oczywiście naxi.
    Czekam na next.
    Julia

    OdpowiedzUsuń
  3. jestem sory że tak pózno weszłam na twojego bloga ale nie było internetu dopiero w nocy był ale przejde do rozdziału więc tak był po prostu suupeer :D
    ooo leon chcę buziaka od lary <333
    lara droczyła się z leonem i biedny nie dostał tego buziaka:)))))))
    ale wszyscy chociaż dostaną po lodzie :>
    bede czekać na next

    kara:)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny <333
    Naxi *.*
    haha, jacy Tomi i Leon ;p
    Leonara się szykuje *.*
    ciekawe co to za wiadomość ?
    czekam na next ;***

    OdpowiedzUsuń
  5. Weźcie się dzieci leczcie. Jak rodzice mogą was dopuszczać do komputerów? Jakim prawem korzystacie z internetu? Już ja zaapeluję do Tuska, by zabronił korzystać z internetu dzieciom poniżej 14 roku życia, lewaczki i gimbusy.Stary Cię co noc jedzie,że jesteś taka niedojebana i wypisujesz takie bzdury w internecie? XD

    http://beka-z-fanatyczek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń